Literature
Wilki z Laurazji - rozdzial 13
- Co ty wyprawiasz?!
Lake zaczęła wracać świadomość. Czuła potworny ból w głowie. Mimo to spróbowała się poruszyć.
- Dlaczego zaciągnęliście nas do Kamiennego Lasu?! - dopytała Storm podniesionym tonem.
Lake poczuła, że ma związane nadgarstki i kostki. Koszmarne uczucie spętania przywołało jej na myśl okrutne lata niewoli i zmusiło do otwarcia oczu. Był już prawie wieczór. Po niebie rozlewał się szkarłatny mrok i zaczynały już jaśnieć pierwsze gwiazdy. Wilczyca rozejrzała się wokoło i zorientowała się, że znajduje się w miejscu, którego jeszcze nie zna. Ziemia w tym miejscu była nierówna, kamienista i z rzadka porośnięta trawą. Wszędzie dookoła pełno było olbrzymich głazów, ponorów i lejów krasowych. Tylko gdzieniegdzie z ziemi wyrastały drzewa o potężnych, rozłożystych korzeniach. Ten teren stanowił typową rzeźbę krasową.
Wokół niej, na sporych rozmiarów przestrzeni pomiędzy skałami, stało około dwudziestu wilków. Wśród nich była Katira, Megan, Rahakur i Lisza. Tuż obok niej leżeli